Rozmawiamy z organizatorką największych targów konopnych w Niemczech - Mary Jane Berlin

Na początek prosimy o krótkie przedstawienie się:

Nazywam się Nhung Nguyen, mam 29 lat, a z Mary Jane współpracuję od 2016 roku. Jestem również współzałożycielką targów. Obecnie zajmuję się back office, administracją, mediami społecznościowymi, marketingiem oraz stroną internetową, dzięki czemu angażuję się w wiele aspektów całego projektu.

Mówi się, że Mary Jane to największe targi w Niemczech: czy możesz potwierdzić?

Tak. Jesteśmy zdecydowanie najwięksi. W tym roku mamy około 220 wystawców, a nasze oczekiwania co do frekwencji na targach to około 25 000 zwiedzających w ciągu trzech dni.

Skąd wziął się pomysł na targi?

Nasz założyciel, Duc Anh, studiował za granicą, w Stanach Zjednoczonych, gdzie konopie były już legalne. Duc był tam na kilku jarmarkach i bardzo mu się podobały. Po powrocie do Niemiec zaczął się zastanawiać: dlaczego w naszym kraju niczego takiego nie ma? Warto wspomnieć, że jeszcze w 2016 roku w Niemczech nie było ani jednych targów konopnych. Ponieważ Duc był wcześniej zaangażowany w planowanie eventów, wykorzystał to doświadczenie, aby zorganizować pierwsze targi konopi w Niemczech. No i poprosił mnie o wsparcie. Kończyłam wtedy studia magisterskie i zaangażowanie się w ten projekt to była dobra decyzja. Od tego czasu nasze targi konopi szybko się rozwijały i zacząłem w nich pracować na pełny etat.

Ile osób jest zaangażowanych w projekt?

Trzon to zaledwie 5 – 6 osób, ale mamy wielu freelancerów i firmy partnerskie, z którymi współpracujemy, więc jest to naprawdę szeroka sieć.

Czy Mary Jane jest dla ciebie jak biznes, czy jest to rodzaj misji?

Zdecydowanie mamy misję: jest to, aby konopie stały się bardziej popularne. Wcześniej obraz, który Niemcy mieli w głowie, przedstawiał głównie niebezpieczny narkotyk. Podczas gdy w rzeczywistości wokół konopi wyrosła cała gałąź przemysłu. Odwiedzając nasze targi, ludzie dziwią się, jak wiele zastosowań ma ta pojedyncza roślina. Co ciekawe, do Mary Jane przychodzą ludzie starsi i korzystają z CBD. To najnowszy trend w Niemczech.

Jaka jest Twoja opinia na temat niemieckiego rynku konopi?

Mimo, że była sytuacja z koronawirusem, rynek w Niemczech rósł, bo z jednej strony Niemcy zaczęli sami uprawiać rośliny – stąd sklepy ze sprzętem do upraw. Mamy wielu odwiedzających, którzy oglądają lampy, sprzęt itp. Jest to ważne źródło przychodów dla rynku konopi. Z drugiej strony wiele osób dowiaduje się, że ​​CBD łagodzi niepokój – a lockdown oczywiście spowodował wiele stresu i niepokoju, więc istniał naturalny obszar wzrostu rynku. Innym czynnikiem jest to, że w ciągu najbliższych kilku tygodni będziemy mieli w Niemczech nowy rząd, który moim zdaniem będzie bardziej otwarty na legalizację. A trend legalizacyjny również pozytywnie wpłynie na rynek.

Jaka będzie ta edycja Mary Jane, czego mogą się spodziewać odwiedzający?

To będzie piąta edycja. Normalnie nasze targi są połączeniem targów, ze strefą komfortu, nie możemy jednak jej w tym roku poszerzyć ze względu na przepisy Covid. Oczywiście też edukujemy i dbamy o to, aby zwiedzający dobrze się bawili i miło spędzali czas. Wyjątkowa atmosfera, którą staramy się zapewnić odwiedzającym tworzy dobrą mieszankę targów, strefy komfortu i festiwalu. Strefa wypoczynku jest duża, będzie ciekawie udekorowana – mamy doskonałą lokalizację nad rzeką, gdzie również nasi goście będą mogli odpocząć. Naszą ideą jest zaoferowanie dobrego połączenia targów, konferencji i festiwalu.

Jak intensywna jest praca nad tak dużym wydarzeniem?

W tej chwili faktycznie pracujemy 10 godzin dziennie lub więcej, ale też trochę śpimy. Koniec końców, gdy widzimy wynik, wiemy że zawsze warto się starać. Ponieważ w zeszłym roku nie było żadnego wydarzenia, nasi wystawcy są podekscytowani, że mogą tu być ponownie. Opinia publiczna jest również podekscytowana przyjazdem do Mary Jane w tym roku. Specyfiką, której nauczyliśmy się z poprzednich edycji jest to, że w piątek targi przyciągają wielu ludzi biznesu, a także starszych gości. Sobota to więcej młodych ludzi i przyjemności – a w niedzielę bardziej mieszany tłum. Przyjdź i przekonaj się sam!

Więcej o Targach Mary Jane Berlin przeczytasz u nas w artykule Konopie na imprezach - będzie się działo!  oraz na stronie Organizatora  Mary Jane Berlin