Trwają kontrole między innymi sklepów konopnych. KAS wyjaśnia

W ostatnim czasie w mediach jest głośno o rzekomej zorganizowanej akcji, której celem jest skontrolowanie konopnych biznesów. Z informacji pojawiających się w Internecie wynika, że w działania zaangażowanych blisko 300 urzędników, wśród nich są funkcjonariusze policji, służby celno-skarbowej oraz przedstawiciele sanepidu. 

O jednej z kontroli poinformowała w mediach społecznościowych firma Freedom Farms. Jednak z ich relacji wynika, że kontrola była standardowym działaniem prowadzonym przez pracowników państwowych i najprościej to ujmując - jest czymś normalnym.

Od tygodni KAS kontroluje sklepy konopne w tym wielu naszych kontrahentów. Dziś przyszła również kolej na nas. W siedzibie Freedom Farms właśnie zakończyła się kontrola celno-skarbowa - relacjonuje Freedom Farms. O ile należy walczyć z nadużyciami urzędników, które zdarzają się podczas takich wizyt, to sam fakt kontroli nie jest ani zaskakujący ani jednoznacznie negatywny. 

Nie otrzymałam informacji, że kontrole prowadzone są w tym konkretnym kierunku (sklepy konopne - przyp. red.). Mam natomiast informację, że jako Krajowa Administracja Skarbowa prowadzimy standardowe działania kontrolne w wielu obszarach i mamy do tego prawo. Rodzaj podejmowanych czynności jest uzależniony od charakteru danej sprawy oraz analizy ryzyka. Jeżeli z analizy ryzyka wychodzi, że jest coś nie tak to wybieramy dany obszar do sprawdzenia. 

Z informacji przekazanej nam przez rzecznika wynika, że decyzja o tym, że kontrolowane są m.in. sklepy konopne jest uwarunkowana wynikami analizy ryzyka. Wielanek powiedziała również, że odpowiedzi na pytanie, gdzie były prowadzone kontrole będzie mogła udzielić najszybciej po miesiącu prowadzonych działań.

Wiadomo, że obecnie kontrole prowadzone są głównie w nadmorskich miejscowościach ze względu na okres wakacji i związany z nimi napływ turystów do wielu miast. Inspekcje dotyczą różnych produktów, nie tylko konopnych. Urzędnicy sprawdzają, czy sprzedawcy ewidencjonują sprzedaż na kasie fiskalnej.

Sprawdzamy np. czy wystawiane były wszystkie paragony - powiedziała nam Anita Wielanek. 

To jak długo potrwają kontrole zależy od rozwoju sytuacji.