Prokurator poczęstował swojego gościa konopnymi ciastkami. W efekcie został zawieszony i stracił połowę wynagrodzenia

Jak poinformował portal prawo.pl, prokurator z Prokuratury Rejonowej w Z. dopuścił się dwóch czynów karalnych z art. 137 par. 1 pkt 5 ustawy - Prawo o prokuraturze.

Pierwszy z nich dotyczył zaserwowania swojemu gościowi w hotelu ciastek z konopiami indyjskimi, wbrew ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii. Kolejny to narażenie drugiego człowieka na niebezpieczeństwo poważnego uszczerbku na zdrowiu, ze względu na wystąpienie zaburzeń percepcji i pamięci, spowodowanych odurzeniem środkiem psychoaktywnym.

Prokuratura Okręgowa w L. prowadzi śledztwo o czyn z art. 58 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii:

Kto, wbrew przepisom ustawy, udziela innej osobie środka odurzającego, substancji psychotropowej lub nowej substancji psychoaktywnej, ułatwia albo umożliwia ich użycie albo nakłania do użycia takiego środka lub substancji, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

oraz o czyn z art. 160 par. 1 k.k:

Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. § 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Ponadto, we krwi obwinionego prokuratora stwierdzono alkohol etylowy w stężeniu 0,58 proc. oraz THC-COOH, który jest metabolitem THC wytwarzanym w ludzkim ciele i pozostaje w nim znacznie dłużej niż THC.

Na okres trwania zawieszenia prokuratora w czynnościach służbowych, które ma potrwać pół roku, obniżono mu również wynagrodzenie o 50%. Prokurator złożył zażalenie w kwestii wysokości obniżenia wynagrodzenia, ponieważ 50 % to kara maksymalna, jaką pracodawca może zastosować wobec pracownika. Jednak Sąd Najwyższy w Izbie Dyscyplinarnej nie uznał zażalenia.