aktualności

Odwiedziliśmy największe targi konopne świata - #Cannafest w Pradze

2021-11-07 14:40:01 Jacek

W Pradze trwa trzeci i ostatni dzień targów branży konopnej Cannafest. Impreza odbywa się po raz jedenasty i rzeczywiście wygląda na to, że po względem wielkości - jest w ścisłej czołówce światowej, nawet teraz, w dobie pandemii.

 

CannaFest Praga 2021
CannaFest Praga 2021

Centrum wystawowe PVA Expo na praskich Lenanach jest kompleksem siedmiu potężnych, stalowych hal wystawienniczych o łącznej powierzchni 35 000 m2. PVA Expo jest najbardziej nowoczesnym obiektem wystawienniczym w stolicy Czech. To właśnie miejsce po raz kolejny wybrali organizatorzy. Tegoroczne Targi odbywają się w czterech ogromnych halach. To, co najbardziej rzuca się w oczy - to znacznie więcej, znacznie większych stoisk i ekspozycji, niż zwyczajowo na targach.   

Poprzednia, dziesiąta edycja targów Cannafest przyciągnęła około 35 000 odwiedzających. W tym roku organizatorzy optymistycznie nastawiają się na więcej. Przy ponad 300 wystawcach z branży konopnej, jest na to duża szansa – do końca drugiego dnia targów imprezę odwiedziło ponad 31 000 osób.

Jakie wrażenia, co widzieliśmy podczas tej potężnej imprezy?

Przed wszystkim popularność tych targów potwierdza nieustannie rosnący trend rozwoju branży konopnej. Po wizycie na targach nie można już wątpić, że mamy do czynienia z przebudzeniem giganta – co oczywiście pokazują również wszelkie raporty biznesowe, przewidujące potężny wzrost branży konopnej przez całe lata dwudzieste XXI wieku.

Wniosek? Jeśli zastanawiacie się w co zainwestować, gdzie skupić swoją uwagę w najbliższych latach , odpowiedź jest jedna: na branży konopnej.

Cechą tej branży jest nadal otwartość – na stoiskach rozmawia się z wystawcami zupełnie inaczej niż w innych, bardziej „ustabilizowanych” branżach. W konopiach, prawie każdy chce się z Wami dzielić swoimi osiągnięciami, spostrzeżeniami, ba, chętnie porozmawia nawet o współpracy.

W Pradze znacząca część targów poświęcona jest uprawom i wszelkim ich aspektom – od oświetlenia, przez nawozy, po nasiona. Wiąże się to niewątpliwie z nadchodzącym trendem liberalizacji i legalizacji, na który Polska musi jeszcze poczekać.

W części targów poświęconej mediom, spore stoisko miało wydawane przez Roberta Veverkę czasopismo Legalizace (Legalizace.cz) którego redaktor naczelny jest znanym w Czechach aktywistą konopnym, bohaterem niedawnego sporu, w ramach którego oskarżono go o zachęcanie do uprawiania marihuany (pisaliśmy o tym TUTAJ ).

Mimo bardzo dużej przestrzeni (tagi Cannafest zajęły około 20 000 m2 , czyli ponad połowę powierzchni wystawienniczej jaką dysponuje centrum ), w pewnych miejscach zdarzały się prawdziwe korki i momentami trudno było przejść, nie wspominając o dopchaniu się do niektórych stoisk. Znajdująca się na zewnątrz część gastronomiczna też przeżywała oblężenie. Zwłaszcza dostępne w kilku miejscach ( jak na Czechy przystało ) piwo konopne.

Udało nam się też spotkać z twórcą tego zamieszania – organizatorem i pomysłodawcą Targów – Lukasem Behal, czego rezultatem będzie wywiad, jaki niebawem opublikujemy na łamach erakonopi.pl.

Na Targach oczywiście pojawiły się również polskie akcenty – poza spotykanymi często w tłumie postaciami z rodzimej branży konopnej, wśród wystawców można było znaleźć Cannalabs by Ekotechlab, GrowPharma Palmero, A-sense, CannaCandy, Cannabisland, Green Jungle, Kannastar i Royal Room. Ogółem lista krajów z których pochodzili wystawcy jest dość szeroka – obejmuje 27 krajów.

W części konferencyjnej odbywało się kilkanaście wykładów i paneli dyskusyjnych – prelegenci pochodzili między innymi z Czech, USA, Izraela, Hiszpanii - udało się zatem osiągnąć prawdziwie międzynarodowa atmosferę.

Ale najważniejsi, jak zawsze, są odwiedzający targi goście. W Pradze mieliśmy cały przekrój społeczeństwa. Odwiedzający przybyli głównie z Pragi, jednak sporo słyszało się obcych języków. W pierwszym dniu dominowali goście biznesowi, a w drugim widać było duże zainteresowanie handlem detalicznym. Szczególnie pocieszający jest fakt , że widać sporo młodzieży zainteresowanej już nie tylko samym „zapaleniem trawki”, ale szukającej czegoś więcej – swojej szansy na rynku konopnym. Widać było to po żywym zainteresowaniu, jakim cieszyły się stoiska dla growerów. 

Z ekspozycji wyróżniały się dwa trendy: coraz więcej słodyczy zawierających CBD oraz rosnąca liczba firm proponująca produkty CBD dla zwierząt. 

Z pewnością warto było pojawić się na targach Cannafest, i przekonać się co piszczy w konopnej trawie. Śmiało można uznać, że organizatorzy obronili pozycję jednej z największych imprez tej branży na świecie.

 

 

 

Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł do końca.

Powstał on z myślą właśnie o Tobie, o ludziach, dla których ważna jest niezależna i rzetelna informacja i to, że dostęp do wszystkich treści tutaj publikowanych jest i będzie darmowy. Nie stoją za nami korporacje, ani organizacje. Funkcjonujemy dzięki reklamodawcom i dzięki Tobie oraz innym naszym czytelnikom. Jeśli masz ochotę wesprzeć niezależne dziennikarstwo w Polsce, możesz to zrobić poprzez dobrowolną wpłatę. Wystarczy, że wybierzesz jedną z poniższych opcji. Nawet niewielka miesięczna kwota pomoże nam w rozwijaniu erakonopi.pl
Wpłaty obsługuje bezpieczny i sprawdzony system PayPal.

Przeglądaj zasoby EraKonopi.pl

OPINIE UŻYTKOWNIKÓW:

TE ARTYKUŁY MOGĄ CIĘ ZAINTERESOWAĆ