Kostaryka zatwierdza ustawę o medycznej marihuanie

O zamiarach legalizacji marihuany medycznej w Kostaryce informowaliśmy w artykule Czy prezydent Kostaryki podpisze ustawę legalizującą marihuanę leczniczą i konopie przemysłowe?

Dzisiaj już można mówić, o tym, że prezydent Alvarado Quesada chwali ustawę, uznając, że zawarte w niej regulacje prawne przyniosą wielkie korzyści Kostaryce. Celem ustawy jest wskrzeszenie gospodarki osłabionej pandemią, walka z czarnym rynkiem oraz sprowadzenie inwestycji do małego kraju. Producenci konopi będą zobowiązani do dokonania rejestracji w instytucjach opieki zdrowotnej i wyrażenia zgody na recenzje przez Costa Rican Drug Institute (ICD). Taka rejestracja ma być dostępna od maja br. Zwolennicy ustawy uważają, że wzmocni ona sektor rolny i przyniesie nowe miejsca pracy.

Na zdjęciu członkowie Kongresu Kostaryki tuż po zatwierdzeniu ustawy o marihuanie medycznej, żródło: Instagram Alvarado Quesada, prezydent Kostaryki

Dziś podpisujemy „Ustawę o konopiach do użytku leczniczego i terapeutycznego oraz o konopiach do użytku spożywczego i przemysłowego”. Konsolidujemy solidne działania na rzecz ożywienia gospodarczego, a także podejmujemy ważne kroki, aby zapewnić możliwość poprawy jakości życia osób z chorobami, które sprawiają, że wymagają one bezpiecznych leków tego typu - napisał w poście na swoim Instagramie prezydent Alvarado Quesada.

Prawdopodobnie, decyzję w sprawie zatwierdzenia ustawy pomogła podjąć Kostaryce firma promująca handel Procomer, uzasadniając to tym, że międzynarodowy popyt na lek rośnie.

Kostaryka stała się dziesiątym krajem Ameryki Łacińskiej, który zdecydował się na taki krok. Wśród nich są Argentyna, Brazylia, Chile, Kolumbia, Ekwador, Meksyk, Panama, Paragwaj i Peru. 

Prezydent Alvarado podpisał ustawę w ostatnich dniach swojej prezydentury. Dwóch kandydatów na prezydenta, José María Figueres i Rodrigo Chaves, którzy wezmą udział w drugiej turze wyborów 3 kwietnia są zwolennikami legalizacji marihuany rekreacyjnej.