Jak to możliwe, że wciąż zaprzeczamy globalnemu ociepleniu!

Zaprzeczanie globalnemu ociepleniu czyli negacjonizm klimatyczny to zjawisko będące częścią kontrowersji wokoł globalnego ocieplenia. Na negacjonizm lub inaczej denializm klimatyczny składają się bezzasadne – zdaniem przeważającej części naukowców – wątpliwości lub poglądy negujące fakty naukowe o zmianach klimatu, włączając w to podważanie działalności ludzkiej jako podstawowej przyczyny zmian klimatycznych oraz konsekwencji globalnego ocieplenia dla przyrody i ludzkości

MIT NR 1:
Zmiana klimatu jest częścią naturalnego cyklu

Tak, istnieją naturalne cykle. Negacjoniści uwielbiają wskazywać na XVII-wieczne holenderskie obrazy olejne jako dowód na istnienie mini epoki lodowcowej, ponieważ często przedstawiały one zamarznięte jeziora. Jednak zamarznięcie jeziora zajmuje tylko kilka dni, a rozmrożenie jeszcze mniej.

Rolą naukowców jest sprawdzenie, czy zmiany klimatyczne przypominają przeszłe naturalne cykle. Nie przypominają! Zmiany klimatyczne, których doświadczamy w ciągu ostatnich 40 lat są zbyt duże i zbyt szybkie. W rzeczywistości, najpotężniejsze cykle, o których wiemy, powoli popychają nas w kierunku... zimniejszego klimatu.

"Inny problem z naturalnymi cyklami polega na tym, że ludzie patrzą na zbyt małe próbki. Mroźna zima w USA nie obala zmian klimatycznych. Czy sprawdziłeś, jak gorąco było w Azji w tym samym czasie? Musimy patrzeć globalnie i dłużej niż przez ostatnie kilka lat, które pamiętamy." - mówi profesor Mike Rogers, wykładowca nauk o systemie Ziemi na Uniwersytecie w Hull.

Przede wszystkim wystarczy spojrzeć na średnią roczną temperaturę powierzchni ziemi na świecie, która od 1910 do 2010 roku systematycznie rosła!

Przyjrzyjmy się pomiarom temperatury wykonanym przez trzy wiodące ośrodki badania klimatu: NOAA National Climatic Data Center, NASA Goddard Institute for Space Studies oraz Hadley Centre for Climate Prediction and Research

W ciągu ostatniego stulecia temperatura Ziemi wzrosła średnio o 0.7-0.8°C. Wykres zmian temperatury pokazuje, że szczególnie szybki wzrost jest obserwowany w ciągu ostatnich 20-tu lat.
Od momentu rozpoczęcia regularnych pomiarów w 1850 roku aż 12 spośród ostatnich 13 lat było najcieplejszymi w historii pomiarów.

MIT NR 2:
Zmiana klimatu nie jest taka zła

A jednak, tempo zmian klimatycznych powoduje ogromny stres ekologiczny. W przeszłości, gdyby na przykład środowisko jakiegoś gatunku drzew stało się dla nich zbyt gorące, każdej zimy drzewa te zrzucając swoje szyszki, przez setki lat przeniosłyby się na północ, gdzie byłoby chłodniej. Dziś problem polega na tym, że ludzie zurbanizowali tak dużą część środowiska, że nasiona prawdopodobnie uderzą po drodze w beton. To samo dotyczy owadów, małych ssaków i ryb. Po prostu nie mają gdzie uciekać.

MIT NR 3:
Nie jest aż tak gorąco i sucho, przecież mamy coraz więcej opadów

To jest naprawdę logiczne. Słońce ogrzewa planetę, a ciepło odparowuje wodę. Para gromadzi się w postaci chmur. Z chmur spada deszcz. Mówiąc wprost: im cieplej, tym bardziej mokro.

Ekstremalne zdarzenia pogodowe, takie jak silne burze, powodzie czy huragany, występują znacznie częściej niż w przeszłości, a także zdarzają się na obszarach, na których wcześniej nie były obserwowane. Mimo to wciąż jesteśmy skłonni do ignorowania problemu, chociaż coraz częściej zaczynamy odczuwać bezpośrednie ich konsekwencje nie kojarzymy ich z działalnością człowieka. A wizję klimatycznej katastrofy wciąż od siebie odsuwamy.

MIT NR 4:
Pomiar zmian klimatycznych na świecie nie jest wiarygodny

Są to te same modele, które przewidują codzienną pogodę i które śledzisz codziennie. Czy wiesz, że pierwsza prognoza klimatu powstała w 1901 roku, a jej autorem był naukowiec, który chciał ocenić, ile węgla będzie musiał spalić, aby założyć winnicę w Szwecji?

Za pomocą zaledwie kilku bazgrołów na kartce papieru przewidział, jak spalanie różnych poziomów CO2 będzie ogrzewać planetę w czasie. Co zadziwiające i niepokojące, jego przewidywania są zgodne z dzisiejszymi pomiarami.

Poza pomiarami temperatury wykonywanymi przez  wiodące ośrodki badania klimatu, wnioski na temat zmian klimatycznych pozwalają nam dodatkowo wysnuć badania paleoklimatologicznych próbek pochodzących z naturalnych źródeł, takich jak rdzenie lodowe, słoje drzew, koralowce oraz osady oceanów i jezior. To właśnie dzięki nim mamy możliwość dodatkowego potwierdzenia długoterminowych zmian zachodzących w ziemskiej atmosferze, oceanach czy na powierzchni Ziemi.

MIT NR 5:
Nie ma naukowego konsensusu

 "To nie jest prawda od ponad dekady. Problem polega na tym, że społeczeństwo otrzymuje informacje o klimacie od mediów, a nie od naukowców. A media, starając się sprawiać wrażenie bezstronnych, często ustawiają jednego naukowca zajmującego się klimatem przeciwko jednemu zaprzeczającemu. Ale to nie znaczy, że społeczność naukowa jest podzielona w kwestii zmian klimatycznych." - mówi profesor Mike Rogers, wykładowca nauk o systemie Ziemi na Uniwersytecie w Hull.

MIT NR 6:
Wszystkie teorie dotyczące ocieplenie klimatu to spisek

Naprawdę wierzysz w to, że naukowcy kłamią, aby zdobyć duże granty na badania i prawie każdy naukowiec na świecie stara się utrzymać ten wielki sekret?

"Ostatnio Trump twierdził, że zmiany klimatyczne to finansowany przez Chińczyków spisek. Moja żona odwróciła się do mnie i zapytała, gdzie jest nasz tajny chiński czek w takim razie?" -  śmieje się profesor Mike Rogers, wykładowca nauk o systemie Ziemi na Uniwersytecie w Hull.

MIT NR 7:
Zanieczyszczenie powietrza i smog są większym zagrożeniem niż ocieplenie klimatu

Jak wynika z tegorocznego raportu Blue Media, zmiany klimatu znalazły się na ostatnim miejscu na liście zjawisk, których obawiają się mieszkańcy Polski. Mimo, że 72% respondentów uznaje te zjawiska za groźne, wciąż uważamy, że są rzeczy gorsze i bardziej dla nas niebezpieczne, jak smog czy zanieczyszczenie powietrza i wód. Podczas gdy zastanawiamy się, czy smog nie spowoduje u nas raka płuc, Światowa Organizacja Zdrowia prognozuje, że między 2030 a 2050 rokiem zmiany klimatu będą odpowiedzialne za blisko 250 tysięcy dodatkowych zgonów rocznie.