aktualności

Czy wiesz, jakie są najstarsze ślady konopi na świecie i w Polsce?

2022-02-11 11:00:00 Tomasz Różański

Konopie stanowiły nieodłączny element życia starożytnych Chińczyków. Znajdowały zastosowanie w żywności, lekach i tekstyliach. Konopie były jedną z najwcześniejszych roślin uprawnych w Chinach. Dzięki długotrwałym wysiłkom starożytni Chińczycy udomowili konopie z dzikiej rośliny w uprawę.

Tajwan / pixabay
Tajwan / pixabay

Naukowcy badający starożytny grobowiec w Chinach znaleźli bezpośrednie dowody na to, że konopie indyjskie były istotną rośliną uprawną podczas panowania dynastii Tang ponad 1000 lat temu. 

Naukowcy twierdzą, że dobrze zachowany grób żołnierza Tang w prowincji Shanxi definitywnie pokazuje, że konopie były używane nie tylko do rekreacji, odzieży i medycyny, ale także jako podstawowy artykuł spożywczy, zgodnie z raportem South China Morning Post.

Wcześniejsze badania nad cywilizacjami starożytnych Chin wykazały, że konopie indyjskie były ważną rośliną uprawną od tysięcy lat, a teksty historyczne pokazują, że nasiona rośliny były podstawowym pożywieniem spożywanym w rodzaju owsianki. Najnowsze dowody archeologiczne ze środkowych Chin potwierdzają wagę konopi dla dynastii Tang, która rządziła krajem od 618 do 907 n.e.

Najwcześniejsze wzmianki o używaniu konopi przez człowieka pochodzą z wyspy Tajwan położonej u wybrzeży Chin kontynentalnych. W tej gęsto zaludnionej części świata archeolodzy odkryli starożytną wioskę, w której historia spożywania konopi sięga ponad 10 000 lat. 

W 2019 roku robotnicy na placu budowy placu zabaw szkoły podstawowej w Taiyuan w prowincji Shanxi odkryli starożytny grobowiec zakopany pod ziemią. To grobowiec Guo Xinga, oficera kawalerii, który walczył z cesarzem Tang Li Shiminem lub Taixzongiem w serii zaciekłych bitew na Półwyspie Koreańskim. Wśród artefaktów odkrytych w grobowcu było naczynie zawierające podstawowe produkty spożywcze, w tym nasiona konopi i pozostałości ich łusek.

„Konopie były przechowywane w garnku przy postumencie trumny pośród innych podstawowych zbóż, takich jak proso. Oczywiście potomkowie Guo Xing zakopali konopie indyjskie jako ważną uprawę żywności” – powiedział Jin Guiyun, profesor ze szkoły historii i kultury na Uniwersytecie w Shandong.

Nasiona konopi były znacznie większe niż dzisiejsze odmiany, co sugeruje, że odmiana konopi została wyhodowana specjalnie na ziarno. 

Były tak dobrze zachowane, że niektóre nadal miały swój oryginalny kolor.  Konopie indyjskie były ważną rośliną uprawną w czasach dynastii Tang, dostarczając żywności, błonnika i lekarstwa dla starożytnej cywilizacji. Region Taiyuan był wtedy wilgotniejszy i cieplejszy, co czyniło ryż najpopularniejszym zbożem na tym obszarze. Jednak artefakty umieszczone w grobowcu przez rodzinę Guo Xing nie zawierały ryżu, jak można by się było spodziewać. Zamiast tego naukowcy znaleźli nasiona konopi, odzwierciedlające osobiste preferencje żywieniowe starożytnego wojownika, który dożył sędziwego wieku 90 lat. 

W starożytnych tekstach chińskich konopie były znane jako jedna z pięciu podstawowych roślin spożywczych znanych jako wu gu . Archeolodzy odkryli konopie indyjskie w grobowcach znalezionych w całym kraju. Wcześniej badacze snuli teorię, że obecność konopi w grobowcach wskazywała na wykorzystanie tej rośliny do celów duchowych i pogrzebowych. Ale dowody odkryte w grobowcu Guo Xinga ilustrują również znaczenie konopi jako podstawowej uprawy żywności.

„Konopie zostały zakopane jako pokarm na ucztę właściciela grobowca i zdrowie w życiu pozagrobowym” – napisali naukowcy.

Konopie na ziemiach słowiańskich 

Co ciekawe, konopie były wykorzystywane także przez plemiona prasłowiańskie, zarówno do celów żywnościowych jak i obrzędowych. Historia konopi przewijała się na kartach polskich, przez wiele wieków.

Pierwszym Polakiem, który opisał halucynogenne działanie konopi był lekarz i botanik Szymon Syreniusz. Twierdził, że po ich zażyciu mogą pojawiać się wizje i zmiany nastroju. W 1613 r. opisywał, że w bitwach toczonych na wschodzie, żołnierze dodają sobie odwagi czerpiąc z kwiatu konopnego. 

Konopie pojawiały się także w polskiej literaturze.  Adam Mickiewicz w swoim największym dziele, jakim jest ,,Pan Tadeusz" pisał:

"W tej zielonej, pachnącej i gęstej krzewinie, koło domu, jest pewny przytułek źwierzynie I ludziom. Nieraz zając zdybany w kapuście Skacze skryć się w konopiach bezpieczniej niż w chruście, Bo go dla gęstwy ziela ani chart nie zgoni, Ani ogar wywietrzy dla zbyt tęgiej woni. W konopiach człowiek dworski, uchodząc kańczuka Lub pięści, siedzi cicho, aż się pan wyfuka I nawet często zbiegli od rekruta chłopi, Gdy ich rząd śledzi w lasach, siedzą śród konopi."

Natomiast w ,,Dziadach" te słowa zapisał:

"Gdy w kolonijach osiędę, Ogród zorzę, grzędy skopię,
A na nich co rok siać będę Same lny, same konopie.

Z konopi ktoś zrobi nici -Srebrem obwita nić szara.
Może się kiedyś poszczyci, Że będzie szarfą dla cara."

Henryk Sienkiewicz w ,,Potopie" opisuje olej konopny:

„Radziłem mu – mówił – iżby siemię konopne w kieszeni nosił i po trochu spożywał. To tak ci się do tego przyzwyczaił, że teraz coraz to ziarno wyjmie, wrzuci do gęby, rozgryzie, miazgę zje, a łuskwinę wyplunie. W nocy, jak się obudzi, także to czyni. Od tej pory tak mu się dowcip zaostrzył, że i najbliżsi go nie poznają. – Jakże to? – pytał starosta kałuski. – Bo w konopiach oleum się znajduje, przez co i w głowie jedzącemu go przybywa. – Bodajże waszą mość! – rzekł jeden z pułkowników. – Toż w brzuchu oleju przybywa, nie w głowie. – Est modus in rebus! – rzecze na to Zagłoba – trzeba co najwięcej wina pić: oleum, jako lżejsze, zawsze będzie na wierzchu, wino zaś, które i bez tego idzie do głowy, poniesie ze sobą każdą cnotliwą substancję.”

Maria, a jakże Konopnicka, nie omieszkała w swoich tekstach wspomnieć o konopiach:

"Jadą, jadą dzieci drogą,
siostrzyczka i brat,
i nadziwić się nie mogą,
jaki piękny świat. 

Tu się kryje biała chata,
tu słomiany dach,
przy niej wierzba rosochata,
a w konopiach strach. 

Od łąk mokrych bocian leci,
żabkę w dziobie ma.
Bociuś, bociuś! krzyczą dzieci,
a on Kla, kla, kla..."

 

Zatem, nie tylko Chińczycy mają bogatą historię współistnienia z konopiami, mamy ją także my Polacy, potomkowie prasłowian, a sprawca naszej przygody z konopiami byli Scytowie, koczownicze plemię zamieszkujące regiony indoeuropejskie. Scytowie swój pierwszy gród na terenie dzisiejszej Polski zbudowali już  w VIII wieku p.n.e. w okolicach miejscowości Chotyniec na Podkarpaciu. Ci nieposkromieni koczownicy z bezkresnych stepów Eurazji, obdarowali nas konopiami, które na wieki zagościły na naszych terenach. Dzisiaj po kilkudziesięciu latach konopnej prohibicji, ponownie możemy czerpać z potęgi konopi. 

 

Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł do końca.

Powstał on z myślą właśnie o Tobie, o ludziach, dla których ważna jest niezależna i rzetelna informacja i to, że dostęp do wszystkich treści tutaj publikowanych jest i będzie darmowy. Nie stoją za nami korporacje, ani organizacje. Funkcjonujemy dzięki reklamodawcom i dzięki Tobie oraz innym naszym czytelnikom. Jeśli masz ochotę wesprzeć niezależne dziennikarstwo w Polsce, możesz to zrobić poprzez dobrowolną wpłatę. Wystarczy, że wybierzesz jedną z poniższych opcji. Nawet niewielka miesięczna kwota pomoże nam w rozwijaniu erakonopi.pl
Wpłaty obsługuje bezpieczny i sprawdzony system PayPal.

Przeglądaj zasoby EraKonopi.pl

OPINIE UŻYTKOWNIKÓW:

TE ARTYKUŁY MOGĄ CIĘ ZAINTERESOWAĆ