Ludzie

Palisz trawkę? Może zostaniesz prezydentem!

2021-11-11 14:30:00 Inga

Urzędujący przez dwie kadencje Barack Obama - to jeden z najbardziej rozpoznawalnych Prezydentów USA. Swoją popularność zawdzięcza także dużemu dystansowi wobec siebie. Czy wiedzieliście, że w szkole średniej był członkiem "choom gang", samozwańczej grupy przyjaciół, którzy spędzali razem czas i od czasu do czasu palili marihuanę. Mimo, że te fakty z życia Obamy ujrzały światło dzienne, nie przeszkodziły mu w zdobyciu prezydentury i utrzymaniu jej przez dwie kadencje.

Barack Obama i  amerykańska gimnastyczka olimpijska Mckayla Maroney  (źr. pixabay)
Barack Obama i amerykańska gimnastyczka olimpijska Mckayla Maroney (źr. pixabay)

W latach 70, dorastający na Hawajach, Barack Obama - przez kumpli nazywany Barry, należał do grupy przyjaciół rozpoznawanych jako "Choom Gang". Samo słowo "choom" oznacza "palenie trawki". Z biografii napisanej przez Davida Maranissa „Barack Obama: The Story” dowiadujemy się, że ulubionym miejscem spotkań chłopaków była kryjówka o nazwie Pumping Station (Przepompownia), w której parkowali swój samochód, słuchali muzykę i palili marihuanę. "Gang" najczęściej przemieszczał się mikrobusem marki Volkswagen, zwanym przez jego członków jako „Choomwagon”.

Wśród swoich kolegów, Obama był znany ze swoich nietuzinkowych technik palenia w grupie. Według książki Maranissa "Barry" spopularyzował trend palenia znany jako „TA” (skrót od „całkowita absorpcja”) i „uderzenia w dach”, gdzie grupa paliła z zasłoniętymi wszystkimi szybami samochodu, aby nie wypuszczać żadnego dymu". Obama był również znany z tego, że wskakiwał między innych ludzi, kiedy podawano jointa i krzyczał „przechwycenie”.

Najbardziej urokliwe wydają się jednak epizody z akademika, w którym podczas studiów mieszkał młody Obama. Jeden z nich, przytoczony przez "The Week", w oparciu o biografię Maranissa jest szczególnie zabawny.

Akademik Obamy sponsorował również tak zwane Olimpiady Aneksowe. Wydarzenia obejmowały zapasy w bieliźnie, zapalanie "bąków" w ogniu i palenie zioła z trzymetrowego szkarłatnego bonga. 

Palenie trawki nie miało wpływu na edukację Obamy. Ukończył Columbia University i Harvard Law School.

Jak podało Buzz Feed News, tuż przed wyborami prezydenckimi w 2007 roku Barack Obama oświadczył, że jest otwarty na legalizację medycznej marihuany.

Moje podejście jest takie, że jeśli nauka i lekarze sugerują, że najlepszą opieką paliatywną, najlepszym sposobem na złagodzenie bólu i cierpienia jest marihuana medyczna, to jest to coś, na co jestem otwarty...

W innym wywiadzie  z 2008 roku z ust Obamy padły słowa:

...myślę, że podstawową koncepcją jest używanie medycznej marihuany w ten sam sposób, z tymi samymi kontrolami, co inne przepisane leki przez lekarzy. Uważam, że jest to całkowicie właściwe.

W 2011 roku CBS News pokazało wypowiedź ówczesnego prezydenta USA, gdzie oświadcza, że nie jest zwolennikiem legalizacji marihuany i państwo powinno skupić się na narkotykach raczej w kontekście zdrowia publicznego.

Zdaniem polityka należy przyjrzeć się edukacji społeczeństwa w obliczu zagrożeń, jakie niesie ze sobą nadużywanie narkotyków. Szczególnie trzeba zadbać o uświadamianie dzieci w tym zakresie.

W wywiadzie z Davidem Remnickiem, Obama powiedział, że nie wierzy, jakoby palenie marihuany było bardziej niebezpieczne niż picie alkoholu.

Jak zostało dobrze udokumentowane, paliłem trawkę jako dziecko i postrzegam to jako zły nawyk i występek, niewiele różniący się od papierosów, które paliłem jako młoda osoba przez dużą część mojego dorosłego życia. Nie myślę, że jest bardziej niebezpieczny niż alkohol – powiedział Obama.

 

Barack Obama był 44. Prezydentem Stanów Zjednoczonych i pierwszym Afroamerykaninem, który służył w urzędzie. Po raz pierwszy został wybrany na prezydenta w 2008 roku. Wyborcy już wtedy wiedzieli o jego używaniu marihuany, więc nie miało to bezpośredniego wpływu na jego karierę polityczną. W 2012 roku wygrał drugą kadencję. Jeżeli zainteresowała Cię biografia Baracka Obamy koniecznie zajrzyj tutaj.

zdjęcia: pl.wikipedia.org

Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł do końca.

Powstał on z myślą właśnie o Tobie, o ludziach, dla których ważna jest niezależna i rzetelna informacja i to, że dostęp do wszystkich treści tutaj publikowanych jest i będzie darmowy. Nie stoją za nami korporacje, ani organizacje. Funkcjonujemy dzięki reklamodawcom i dzięki Tobie oraz innym naszym czytelnikom. Jeśli masz ochotę wesprzeć niezależne dziennikarstwo w Polsce, możesz to zrobić poprzez dobrowolną wpłatę. Wystarczy, że wybierzesz jedną z poniższych opcji. Nawet niewielka miesięczna kwota pomoże nam w rozwijaniu erakonopi.pl
Wpłaty obsługuje bezpieczny i sprawdzony system PayPal.

Przeglądaj zasoby EraKonopi.pl

OPINIE UŻYTKOWNIKÓW:

TE ARTYKUŁY MOGĄ CIĘ ZAINTERESOWAĆ