Nowa wschodząca gwiazda

Produkty na bazie konopi szybko zyskują na popularności dzięki swoim holistycznym i terapeutycznym właściwościom. Dotyczy to przede wszystkim CBD czyli kannabidiolu, którego terapeutyczne zastosowanie jest obecnie przedmiotem tysięcy badań naukowych na całym świecie.

Jednak CBD jest tylko jednym, z ponad 100 kannabinoidów, występujących w roślinach konopi. Kolejnym jest CBG czyli kannabigerol, który dzięki zaawansowanym sposobom uprawy może wyjść wreszcie z cienia CBD.

Tak jak dwa lata temu CBD, w ekspresowym tempie podbił rynek i zdobył rzesze fanów, tak ten rok będzie należał do CBG, to pewne - branża konopna potrzebuje nowej gwiazdy!

Kannabigerol nie jest nowym odkryciem, jednak pozostawał na uboczu z kilku powodów. Po pierwsze, trudno było go wyekstrahować w dużych ilościach, co czyniło go zaporowo drogim. Po drugie, badania na temat CBG dopiero raczkują, choć są niezwykle obiecujące.

Badania nad CBG wykazują jego właściwości przeciwzapalne, przeciwlękowe i przeciwbakteryjne. Dodatkowo, kilka badań udokumentowało właściwości antynowotworowe CBG. CBG pretenduje też do miana nowego leku na jaskrę, dzięki swoim właściwościom obniżania ciśnienia śródgałkowego.

Jak na razie, środowiska medyczne są bardzo ostrożne, jeśli chodzi o ostateczne rekomendacje. Jeśli uznać, że badania nad CBD są wciąż na wczesnym etapie, to te dotyczące CBG są w powijakach. Jedyną rzeczą, której możemy być dziś pewni to to, że CBG tak jak CBD nie jest psychoaktywne.

Pewne jest też to, że wraz z nowymi, wysokowydajnymi odmianami konopi, które zaczynają być dostępne, rynek CBG ma szansę rozkwitnąć równie szybko jak to zrobił rynek CBD.

Kwasowa postać CBG czyli CBG-a jest zwana "matką" lub "macierzą" wszystkich kannabinoidów, a wszystko dlatego, że CBG-a powstaje jako pierwsze i dopiero z niego powstają pozostałe formy kwasowe kannabinoidów, takie jak CBD-a czy THC-a, które wraz ze wzrostem rośliny, przekształcają się we wszystkie kannabinoidy, takie jak np CBG, CBD czy THC. Oznacza to, że im dłużej roślina dojrzewa, tym więcej CBGA jest przekształcane w inne kannabinoidy, takie jak CBD czy THC. Dzięki temu, plantatorzy mają wybór, albo mogą zbierać rośliny we wczesnych fazach ich wzrostu aby uzyskać jak najwięcej CBG, albo mogą pozwolić im dojrzeć, by otrzymać jak najwięcej pozostałych kannabinoidów. Rośliny, które są w pełni dojrzałe, zawierają najczęściej około 1% CBG.

Na szczęście pojawiły się już na rynku, nowe wysokowydajne odmiany konopi, które oferują nawet 12-15% CBG i 8-11% CBD, co jest bardzo istotne w kontekście obniżania kosztów pozyskania tych cennych związków.

Zdaniem niektórych, CBG ma szansę stać się przełomowym związkiem wykorzystywanym w przemyśle farmaceutycznym w kolejnej dekadzie, zresztą podobnie będzie z rynkiem spożywczym. W miarę jak CBG stanie się tańsze i szerzej dostępne, może zastąpić CBD. Czy tak się stanie, zobaczymy już niedługo...