Niemcy zapowiedziały, że wkrótce rozpoczną proces legalizacji marihuany rekreacyjnej

Uprawa i handel konopiami indyjskimi, z małymi wyjątkami nie jest możliwa w Europie. W tej chwili władze państw Europejskich skupiają się głównie na łagodzeniu kar za posiadanie substancji, która w świetle prawa jest nielegalna.

W 2021 roku Malta jako pierwsza w Europie zalegalizowała marihuanę do celów rekreacyjnych, ale palenie jej w miejscach publicznych nadal jest zabronione. Pisaliśmy o tym w artykule Pierwszy kraj w Europie legalizuje marihuanę.

Do legalizacji marihuany rekreacyjnej od 2021 roku szykuje się również Luksemburg. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że rząd tego kraju ogłosi legalizację w tym roku. Więcej w artykule Luksemburg - tylko jeden krok przed legalizacją produkcji i konsumpcji konopi indyjskich.

Następnym krajem, który prawdopodobnie zainspirował się Maltą i Luksemburgiem są Niemcy. Do tej pory, w Niemczech była dozwolona sprzedaż marihuany wyłącznie do celów medycznych.

Z kolei, posiadanie marihuany rekreacyjnej na terenie Niemiec, w tej chwili jest nielegalne. Spożywanie marihuany jest dozwolone, dlatego, że w świetle przepisów jest to uznane za samookaleczenie i nie jest przestępstwem. Wówczas spełnia 4 kryteria:

• nie szkodzi osobom trzecim,
• nieletni nie są zaangażowani,
• substancja przeznaczona jest do użytku osobistego,
• przestępstwo obejmuje "nieznaczną ilość".

Pod koniec 2021 roku nowa koalicja rządowa - socjaldemokracja SPD, Zieloni i liberalna FDP - prowadziły negocjacje w Berlinie, w celu ustalenia statusu marihuany do celów konsumpcyjnych. Pisaliśmy o tym w artykule Niemcy planują legalizację marihuany do celów rekreacyjnych. Zarobią na tym miliardy!

Tymczasem, minister sprawiedliwości Niemiec, Marco Buschmann poinformował 6 maja br. na Twitterze, że niedługo Niemcy przystąpią do działań związanych z legalizacją marihuany.

źródło: Marco Buschmann, Twitter.com

Zbliża się legalizacja konopi - napisał Buschmann. W Mesebergu rozmawiałem o tym z Cem Özdemirem i Karlem Lauterbachem. Federalny Komisarz ds. Narkotyków już planuje kompleksowe przygotowania do legalizacji, a Karl Lauterbach ogłosił pierwszy projekt ustawy na 2022 rok.

Tego samego dnia, informację potwierdził minister zdrowia, Karl Lauterbach.

Dokładnie. Projekt ustawy jest w przygotowaniu. W Mesebergu to był konsensus. Przyspieszamy teraz proces legalizacji.

Zdaniem rządzących, odpowiednimi punktami sprzedaży marihuany rekreacyjnej są apteki. Ponadto, takimi miejscami mogą stać się również licencjonowane sklepy, jeśli oczywiście spełnią wszystkie wymogi. Warunkiem wstępnym - do otwarcia takiego interesu - konieczna będzie fachowa wiedza personelu sprzedaży. Jak podkreślają autorzy projektu, daje to handlowcom możliwość dostarczania informacji o produktach i przeciwdziałania ryzykownej konsumpcji konopi, szczególnie w przypadku osób wyraźnie uzależnionych. Taki personel miałby być specjalnie szkolony.

Jürgen Neumeyer, dyrektor zarządzający Stowarzyszenia Przemysłu Konopnego, zwrócił uwagę na to, że aby uniknąć czarnego rynku, trzeba zadbać o to, aby najbliższy koncesjonowany punkt sprzedaży nie był zbyt daleko, nawet na terenach wiejskich. Rząd pracuje również nad statutem producenta, który będzie mógł legalnie uprawiać i sprzedawać konopie. Marihuana, podobnie jak inne produkty spożywcze, będzie podlegała opodatkowaniu.

Za zmiany w ustawie o środkach odurzających odpowiedzialne jest Federalne Ministerstwo Zdrowia. Rząd zapowiada również, że dokona przeglądu społecznych skutków legalizacji cztery lata po jej wdrożeniu.

Niemcy mogą stać się pierwszym krajem w Europie, który zalegalizuje sprzedaż rekreacyjnej marihuany.