zdrowie

Konopie na rany- naukowe badania potwierdzają kolejne właściwości tej wyjątkowej rośliny!

2021-05-01 19:58:25 Tomasz Różański

Konopie były używane w leczeniu miejscowych ran, takich jak skaleczenia i oparzenia od tysiącleci. Obecnie badania odkrywają naukowe uzasadnienie zdolności konopi do leczenia miejscowych urazów i wykazują jak ogromną rolę odgrywa system endokannabinoidowy w utrzymaniu zdrowej skóry i gojeniu się ran.

freepik
freepik

Historyczne teksty z różnych kultur wspominają o stosowaniu marihuany w leczeniu skaleczeń, zadrapań i oparzeń. Na przykład egipskie papirusy odnotowują stosowanie miejscowych preparatów wykonanych z tłuszczu i konopi. Greccy pisarze w tekstach z I wieku  p.n.e. wskazują na zastosowanie konopi w leczeniu ran, a także w leczeniu krwawień z nosa u ludzi. Średniowieczny francuski zielarz Ruellius w swoim traktacie De Natura Stirpium z 1536 r. Odnotował, że ekstrakt z konopi stosuje u ludzi w leczeniu ran i wrzodów. Kilka dekad później znany niemiecki botanik Tabernaemontanus zalecił  stosowanie na oparzenia mieszanki masła i liści konopi. W 1649 r. Wybitny brytyjski zielarz Nicholas Culpeper odnotował, że że konopie indyjskie mogą być używane do leczenia oparzeń i krwawień ze względu na swoje właściwości antyseptyczne. Wreszcie w 1751 roku roku brytyjski zielarz Thomas Short napisał w swojej  Medicina Britannica,  że preparat z konopi może być stosowany w leczeniu oparzeń, ran, ukąszeń owadów i wrzodów.

Badania przeprowadzone do tej pory dostarczyły wielu dowodów na to, że marihuana ma silne działanie przeciwbólowe, przeciwzapalne i antyseptyczne. Wydaje się, że układ endokannabinoidowy jest zasadniczo zaangażowany w proces samouzdrawiania i ma do odegrania istotną rolę w tworzeniu się tkanki bliznowatej. 

Gojenie się ran i system endokannabinoidowy ECS

Jak się okazuje system ECS odgrywa ważną rolę w gojeniu się ran. Natychmiast po wystąpieniu urazu poziom anandamidu, czyli endogennego kannabinoidu wzrasta i działa przeciwbólowo, działając na receptory CB1 obecne w nerwach obwodowych. 

W badaniu z 2010 roku przeprowadzonym na Chińskim Uniwersytecie Medycznym wykazano, że u myszy z nacięciami skóry liczba komórek z ekspresją receptorów CB1 wzrosłą w miejscu urazu. Początkowo większość nowych komórek wykazujących ekspresję CB1 w miejscu urazu to komórki jednojądrzaste (takie jak komórki fibroblastyczne i wyspecjalizowane komórki odpornościowe zwane monocytami), o których wiadomo, że pośredniczą w zapaleniu i odpowiedzi autoimmunologicznej. Po kilku dniach zaczęły dominować komórki fibroblastyczne niezbędne do gojenia się ran i tworzenia blizn. Chociaż nie jest jasne, jakie dokładnie mechanizmy działają, jest oczywiste, że anandamid i receptory CB1 są zaangażowane w ten proces. 

Oprócz ran zajmujących naskórek i tkankę skórną, układ endokannabinoidowy odgrywa rolę w gojeniu się uszkodzeń narządów wewnętrznych, zwłaszcza nabłonka. W ludzkiej okrężnicy tkanka nabłonkowa wykazuje ekspresję receptorów CB1 i CB2 układu ECS. W normalnej tkance receptory CB1 są częściej wyrażane, aw stanach nienormalnych (takich jak u osób z nieswoistym zapaleniem jelit) receptory CB2 zaczynają dominować. Receptory CB1 są rutynowo zaangażowane w zamykanie ran nabłonka okrężnicy; jeśli uszkodzenie jest przewlekłe, receptory CB2 stają się kluczowe dla zapewnienia, że ​​nadmierne blizny nie wystąpią.

W rogówkach uszkodzenie tkanki nabłonkowej powoduje miejscowe uwolnienie endogennych agonistów receptorów kannabinoidowych i waniloidowych, które, jak się uważa, pomagają w procesie gojenia ran. W badaniu z 2010 roku naukowcy potraktowali ludzkie komórki nabłonka rogówki  in vitro za  pomocą WIN55,212-2 i kapsaicyny - receptora CB1 i agonisty receptora waniloidowego - w celu określenia roli, jaką odgrywał każdy z receptorów. 

Okazało się, że aktywacja któregokolwiek z receptorów prowadziła do transaktywacji receptora naskórkowego czynnika wzrostu, który jest niezwykle ważny dla regeneracji uszkodzonej tkanki naskórka i nabłonka.

W tkance przyzębia zaobserwowano natychmiastowy po urazie, wzrost liczby komórek z ekspresją receptorów CB. Odnotowano również wzrost poziomu anandamidu u pacjentów, którzy właśnie przeszli operację przyzębia. Agoniści receptorów CB promują proliferację fibroblastów, a tym samym przyspieszają gojenie się ran. 

Olej z nasion konopnych i gojenie się ran.

Chociaż olej z nasion konopnych nie zawiera fitokannabinoidów może być przydatny w leczeniu oparzeń, skaleczeń i innych ran zewnętrznych. Dzieje się tak dzięki wyjątkowej równowadze niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 i -6, które są obecne na optymalnym dla zdrowia poziomie. Badanie kliniczne dotyczące stosowania miejscowo oleju z nasion konopi, wykazało, że ma on dobrą zdolność do gojenia ran śluzówki skóry po operacjach oczu, nosa i gardła. 

Dlatego skaleczenia, oparzenia, rany szarpane i inne podobne urazy można leczyć zarówno olejem z nasion konopi, jak i preparatami z konopi bogatymi w kannabinoidy.

Temat ciężko gojących się ran przewlekłych.

Przewlekłe rany nieproporcjonalnie dotykają starszych osób dorosłych, poważnie obniżając ich zdrowie i jakość życia. Starzenie się zmniejsza naszą zdolność do leczenia, a stany takie jak cukrzyca, choroby naczyniowe, nowotwory i zabiegi chirurgiczne narażają starsze osoby dorosłe na dodatkowe ryzyko wystąpienia ran przewlekłych. Właściwości przeciwzapalne kannabinoidów napędzają badania nad potencjalnymi terapiami dla całego spektrum stanów chorobowych, a jednym z nich jest leczenie przewlekłego gojenia się ran. 

Wyniki niedawno zakończonych badań wykazały, że eksperymentalny lek miejscowy oparty na kannabinoidach osiągnął niezwykły 90% wskaźnik sukcesu w leczeniu ran przewlekłych. Dr Vincent Maida, specjalista medycyny paliatywnej na Uniwersytecie w Toronto i główny badacz , zwerbował trzydziestu pacjentów do otwartego badania, w którym testował jego zastrzeżone miejscowe leki na bazie konopi indyjskich (TCBM). Dwudziestu siedmiu badanych osiągnęło całkowite zamknięcie ran, które w niektórych przypadkach opierały się gojeniu przez ponad dziesięć lat. Jak podaje dr Maida:

„Inną rzeczą, która uświadomiła mi, że rany i konopie będą się mieszać, jest to, że nienaruszona skóra jest hydrofilna, ale z drugiej strony rana jest lipofilna. Ten rodzaj tkanki może wchłonąć THC i CBD, które są również lipofilne. Więc jest to idealne dopasowanie. To był jeden z moich epifanicznych momentów: te same cząsteczki, które działają przeciwzapalnie w ekstrakcie z konopi, będą w stanie szybko wchłonąć się do łożyska rany ”.

Fotografia załączona do badań dr Vincenta Maida

Kannabinoidy redukują stan zapalny do bardziej fizjologicznego i homeostatycznego poziomu, umożliwiając tym samym postęp ran w kolejnych etapach gojenia się ran, które obejmują tworzenie się tkanki ziarninowej, angiogenezę, ponowne nabłonkowanie i tkankę. Właściwości przeciwzapalne kannabinoidów mogą działać poprzez ich zdolność do zmniejszania poziomu TNFα, reaktywnych form tlenu i lipoksygenaz. Ponadto kannabinoidy wykazały również zdolność do poprawy perfuzji tkanek i natlenienia poprzez bezpośrednie rozszerzenie naczyń krwionośnych i mechanizmy związane z tlenkiem azotu. Kannabinoidy wpływają na różne procesy fizjologiczne poprzez liczne szlaki sygnalizacji komórkowej. Dzięki swojej zdolności do interakcji z receptorami wewnątrzkomórkowymi, takimi jak rodzina receptorów jądrowych PPAR, kannabinoidy mogą również potencjalnie sprzyjać gojeniu się ran poprzez mechanizmy epigenetyczne. Badania przedkliniczne pokazują również zdolność terpenów do zwiększonej odbudowy nabłonka poprzez mechanizmy epigenetyczne. Flawonoidy od dawna są kluczowymi składnikami wielu nutraceutyków oraz wieloziołowych powłok skóry i ran. Flawonoidy jako klasa mają właściwości przeciwzapalne i przeciwutleniające. W modelu przedklinicznym niektóre flawonoidy przyspieszały gojenie się ran skóry poprzez zwiększanie poziomu czynnika wzrostu śródbłonka naczyniowego (VEGF) i transformującego czynnika wzrostu (TGF-b1). 

 

Reasumując, zarówno sam układ endokannabinoidowy jak i kannabinoidy odgrywają bezprecedensową rolę w gojeniu ran. Co więcej takie właściwości wykazuje sam olej z nasion konopnych. Powyższe, dokładnie uwierzytelniają cytowane badania. Sam, osobiście mogę potwierdzić na własnej skórze szybkie i bez komplikacji gojenie się rany pooperacyjnej. Niespełna rok temu przeszedłem operację urologiczną zakończoną kilkunastoma szwami. Zaraz, jak tylko mogłem po operacji, na ranę pooperacyjną zacząłem nanosić maść konopną, nie wspominając o suplementacji olejem konopnym po język. Dokładnie 3 dni po operacji rana była zasklepiona i sucha. Podobne doświadczenie ma moja kuzynka, która po ciężkiej operacji miała długotrwałą, niegojącą się ranę z ropnym wysiękiem. Kiedy zaczęła smarować ranę maścią konopną w ciągu kilku dni wysięk ustąpił, a po kilku następnych dniach rana zaczęła się zasklepiać. Takich przykładów mam kilkadziesiąt w swojej praktyce, osoby doradzającej terapię konopiami. Zawsze jednak podkreślam, że olej czy też maść nie są cudownymi lekarstwami na wszystko. Warto skonsultować ich stosowanie z lekarzem. Przypominam także o jakości konopnych preparatów, które nie zawsze spełniają swoją rolę.  

   

 

 

Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł do końca.

Powstał on z myślą właśnie o Tobie, o ludziach, dla których ważna jest niezależna i rzetelna informacja i to, że dostęp do wszystkich treści tutaj publikowanych jest i będzie darmowy. Nie stoją za nami korporacje, ani organizacje. Funkcjonujemy dzięki reklamodawcom i dzięki Tobie oraz innym naszym czytelnikom. Jeśli masz ochotę wesprzeć niezależne dziennikarstwo w Polsce, możesz to zrobić poprzez dobrowolną wpłatę. Wystarczy, że wybierzesz jedną z poniższych opcji. Nawet niewielka miesięczna kwota pomoże nam w rozwijaniu erakonopi.pl
Wpłaty obsługuje bezpieczny i sprawdzony system PayPal.

Przeglądaj zasoby EraKonopi.pl

OPINIE UŻYTKOWNIKÓW:

TE ARTYKUŁY MOGĄ CIĘ ZAINTERESOWAĆ