Czechy rozszerzają dostęp do medycznej marihuany - przełomowe zmiany dla pacjentów

• Czechy otwierają się na medyczną marihuanę
• Zwiększenie liczby uprawnionych lekarzy
• Główne zmiany w przepisach
• Liberalizacja przepisów konopnych w Czechach
• Wpływ na społeczeństwo i przyszłość konopi w Czechach
• Medyczna marihuana w Polsce — porównanie sytuacji

Czechy otwierają się na medyczną marihuanę

Czeski parlament zatwierdził wykorzystanie medycznych konopi już w 2013 roku, a pierwsi pacjenci uzyskali dostęp do leczenia w roku następnym. Od 2020 roku czeskie firmy ubezpieczeniowe pokrywają aż 90% kosztów przepisanych preparatów konopnych, z maksymalnym zwrotem wynoszącym 30 gramów materiału roślinnego miesięcznie.

Zwiększenie liczby uprawnionych lekarzy

Do niedawna jedynie około 250 lekarzy specjalistów miało uprawnienia do przepisywania medycznej marihuany w Czechach. Według danych, w 2018 roku w kraju było około 447 pacjentów korzystających z konopi leczniczych, a liczba ta miała wzrosnąć do około 8700 do końca ubiegłego roku.

Badania sugerują jednak znacznie wyższe nielegalnie wykorzystanie medyczne wśród czeskich obywateli – jedno z nich, przypisywane Narodowemu Centrum Monitorowania Narkotyków, szacuje tę liczbę na około 600 000 osób. Nie jest jasne, w jakim stopniu wpłynął na to ograniczony dostęp do uprawnionych lekarzy.

Główne zmiany w przepisach

Dzięki najnowszym zmianom potencjalna grupa lekarzy mogących przepisywać medyczną marihuanę przekracza obecnie 7800 specjalistów. To ogromny skok, który może znacząco wpłynąć na dostępność leczenia dla pacjentów. Oprócz rozszerzenia grupy uprawnionych lekarzy wprowadzono również inne istotne modyfikacje:

• Pacjenci będą mogli otrzymać trzymiesięczny zapas preparatów konopnych na jednej recepcie zamiast jednego miesiąca.
• Medyczna marihuana jest teraz dostępna dla pacjentów paliatywnych poniżej 18 roku życia oraz dzieci zdiagnozowanych z chorobami onkologicznymi lub hemato-onkologicznymi (nowotwory i zaburzenia krwi oraz układu limfatycznego).
• Według CzechTrade – rządowej agencji promocji handlu Republiki Czeskiej – lekarze nie są już zobowiązani do corocznego raportowania szczegółowych informacji o każdym pacjencie używającym medycznych konopi do Państwowego Instytutu Kontroli Leków (SÚKL).

Liberalizacja przepisów konopnych w Czechach

Obecne zmiany są kontynuacją reform zatwierdzonych w ubiegłym roku, które pozwalają jednostkom na legalne uprawianie do trzech roślin konopi o zawartości THC przekraczającej 1% (próg THC, przy którym konopie są prawnie uznawane za marihuanę). Dodatkowo obywatele mogą posiadać do 50 gramów medycznej marihuany w miejscach publicznych lub do 25 gramów w domu.

Wpływ na społeczeństwo i przyszłość konopi w Czechach

Reformy te mogą mieć znaczący wpływ na dostęp do medycznej marihuany w Czechach. Rozszerzając grupę uprawnionych lekarzy z 250 do ponad 7800, władze starają się zmniejszyć lukę między oficjalnymi pacjentami a szacowaną liczbą osób korzystających z konopi leczniczych nieoficjalnie. Dodatkowo zmiany te mogą przyczynić się do normalizacji wykorzystania medycznej marihuany jako legalnej opcji terapeutycznej.

Medyczna marihuana w Polsce — porównanie sytuacji

W Polsce przepisy dotyczące medycznych konopi są znacznie bardziej restrykcyjne niż u naszych południowych sąsiadów. Choć od 2017 roku medyczna marihuana jest w Polsce teoretycznie legalna, w praktyce dostęp do niej jest mocno ograniczony. Wysokie ceny, brak refundacji i niewielka liczba lekarzy chętnych do przepisywania preparatów konopnych sprawiają, że wielu polskich pacjentów z zazdrością spogląda na czeskie rozwiązania.

Czeskie podejście do medycznej marihuany może być inspiracją dla innych krajów, w tym Polski, pokazując jak skutecznie implementować system zapewniający pacjentom dostęp do konopi leczniczych. Warto śledzić rozwój sytuacji w Czechach, aby zobaczyć, jakie efekty przyniosą wprowadzone zmiany w dostępie do tego alternatywnego rodzaju leczenia.

Czy uważasz, że Polska powinna pójść śladem Czech i znacząco poszerzyć dostęp do medycznej marihuany? Jakie korzyści mogłoby to przynieść polskim pacjentom? Podziel się swoją opinią w komentarzach poniżej.