zdrowie

Co ma wspólnego euforia biegacza z konopiami?

2022-01-21 13:30:00 Tomasz Różański

Euforia biegacza, haj biegacza (definicja wg wikipedii) – fenomen stanu euforycznego, pojawiający się podczas biegu długodystansowego lub innej długotrwałej aktywności fizycznej, powodujący zwiększoną odporność na ból i zmęczenie.  Teoria euforii biegacza pojawiła się w latach 70. w USA na fali rosnącego entuzjazmu dla biegania, kiedy odkryto receptory opioidowe μ w mózgu.

pexels
pexels

„Haj biegacza” od dawna przypisywany jest endorfinom. Są to substancje chemiczne wytwarzane naturalnie w organizmie ludzi i zwierząt po wysiłku fizycznym oraz w odpowiedzi na ból lub stres.

Powszechnie panuje przekonanie, że CBD (kannabidiol) jest „niepsychoaktywny”. Częstotliwość powtarzania tego stwierdzenia rośnie wraz z popularnością CBD. Większość komentatorów, którzy używają terminu „niepsychoaktywny”, prawdopodobnie ma na myśli stwierdzenie, że CBD „nie jest odurzające”, co jest prawdą. Ale CBD jest psychoaktywne, w pozytywnym sensie znaczenia! 

Substancja chemiczna jest uważana za psychoaktywną, gdy działa głównie na ośrodkowy układ nerwowy i zmienia funkcje mózgu, powodując tymczasowe zmiany w percepcji, nastroju, świadomości lub zachowaniu. CBD nie ma odurzającego działania, tak jak THC i nie powoduje oczywistych zmian poznawczych. 

CBD przenika jednak barierę krew-mózg i bezpośrednio oddziałuje na centralny układ nerwowy, powodując zmiany nastroju i percepcji.

Moc odurzenia THC wynika z jego zdolności do naśladowania anandamidu, naturalnie występującego endokannabinoidu, który wiąże się z receptorami CB1 w mózgu.  THC wiąże się z receptorem CB1 jeszcze silniej niż sam anandamid, co hamuje uwalnianie innych neuroprzekaźników. Powoduje to przesadną reakcję nastroju związaną z uczuciem euforii.

CBD ma łagodniejszy i bardziej modulujący wpływ na receptory w porównaniu z THC. Nie wiąże wiąże się bezpośrednio z CB1, co powoduje delikatną stymulację lub blokadę receptora. CBD działa jak modulator, który może wzmacniać lub zmniejszać zdolność receptora do przesyłania sygnałów, podobnie jak włącznik światła z regulacja natężenia. To jest niesamowita właściwość CBD, substancji która potrafi tłumić lub podbijać procesy biochemiczne.

Ponadto CBD moduluje inne receptory w organizmie, w tym te zaangażowane w szlaki serotoninowe, które wpływają na nastrój oraz receptory opioidowe, które zapewniają ulgę w bólu. Uważa się, że CBD może zmniejszać ból poprzez naśladowanie endorfin bez ich tłumienia. Wiemy, że opioidy tłumią naturalne endorfiny. Wysokie stężenia CBD w szczepie konopi mają modulujący wpływ na odurzającą moc szczepu, nawet w przypadku szczepów o wysokim poziomie THC. Zjawisko to zostało teraz potwierdzone klinicznie przez naukowców z University College London, którzy niedawno wykorzystali najnowocześniejszą technologię fMRI, aby wykazać, że odmiany konopi o wysokiej zawartości CBD powodują mniejsze upośledzenie funkcji mózgu niż odmiany o niższym stężeniu CBD.

CBD jest zatem psychoaktywne pozytywnie.

Psychoaktywny – definicja anglojęzyczna: „zdolny do oddziaływania na aktywność umysłową”. Nie istnieje polska definicja psychoaktywności.

Jednak psychoaktywność jest nie tylko wywoływaniem zmian w aktywności umysłowej – spostrzeganiu, myśleniu. Chodzi też o zmiany w emocjach i działaniu. Psychoaktywne są nie tylko substancje wpływające na pracę ośrodkowego układu nerwowego, takie jak kawa, nikotyna, alkohol, marihuana, narkotyki. Psychoaktywne pozytywnie mogą być krajobrazy, muzyka, obecność przyjaciół, bliskość oraz CBD.

CBD jest z pewnością substancją zmieniającą nastrój. Wykazano, że ma łagodzący wpływ na lęk, psychozę, depresję, ból, apetyt, pamięć, drgawki i inną aktywność mózgu. Działa w połączeniu z THC i innymi kannabinoidami, które działają na ośrodkowy układ nerwowy. CBD nie powoduje euforii ani odurzenia, ale mówienie, że jest „niepsychoaktywne”, jest technicznie błędne i wprowadza w błąd pacjenta lub konsumenta.

Jak wcześniej pisałem intensywne ćwiczenia fizyczne, ale też np. medytacja potrafią wywołać tzw. haj biegacza. Ćwiczenia niezawodnie zwiększają poziom endokannabinoidów w organizmie – które są cząsteczkami, które działają na rzecz utrzymania równowagi w mózgu i ciele – w procesie zwanym „homeostazą”. 

 

Ćwiczenia mają różnorodny wpływ na mózg, w tym poprawiają metabolizm i przepływ krwi, promują tworzenie nowych komórek mózgowych – proces zwany neurogenezą – i zwiększają uwalnianie kilku substancji chemicznych w mózgu. Niektóre z tych substancji chemicznych nazywane są czynnikami neurotroficznymi, takimi jak czynnik neurotroficzny pochodzenia mózgowego ( BDNF). BDNF jest ściśle zaangażowany w „plastyczność” mózgu lub zmiany w aktywności komórek mózgowych, w tym związanych z uczeniem się i pamięcią.

Naukowcy wykazali również, że ćwiczenia fizyczne zwiększają poziom endorfin we krwi, jednego z naturalnych opioidów organizmu. Opioidy to substancje chemiczne, które działają w mózgu i mają różnorodne działanie, w tym pomagając w łagodzeniu bólu. Niektóre wczesne badania z lat 80. przyczyniły się do ugruntowania powszechnego przekonania, że ​​uwalnianie endorfin jest związane z uczuciem euforii znanym jako haj biegacza.

W jednym z badań wykazano, że haj biegacza zależy od receptorów ECS. 

Naukowcy od pewnego czasu kwestionują rolę endorfin w odczuwaniu euforii biegacza, po części dlatego, że endorfiny nie mogą przedostać się do mózgu przez barierę krew-mózg, która chroni mózg przed toksynami i patogenami. Tak więc endorfiny prawdopodobnie nie są głównym motorem korzystnego wpływu ćwiczeń na nastrój i stan psychiczny. Natomiast barierę krew-mózg bez problemu pokonują fitokannabinoidy. Endokannabinoidy działają na receptory kannabinoidowe w mózgu i ciele.

Najnowsze badania na ludziach i modelach zwierzęcych wskazują, że endokannabinoidy – a nie endorfiny – są głównymi graczami w odczuwaniu haju biegacza!

Shreya Desai, przeprowadziła systematyczny przegląd i metaanalizę 33 opublikowanych badań dotyczących wpływu ćwiczeń na poziom endokannabinoidów. Intensywne ćwiczenia konsekwentnie zwiększały poziom endokannabinoidów w badaniach. Efekty były najbardziej spójne w przypadku chemicznego przekaźnika znanego jako anandamid – tak zwanej cząsteczki „błogości”, która została nazwana po części ze względu na jej pozytywny wpływ na nastrój. 

Czy masz jeszcze wątpliwości, że konopi potrzebujemy tak samo, jak powietrza czy wody?

Ja takich wątpliwości nie mam. 

 

 

Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł do końca.

Powstał on z myślą właśnie o Tobie, o ludziach, dla których ważna jest niezależna i rzetelna informacja i to, że dostęp do wszystkich treści tutaj publikowanych jest i będzie darmowy. Nie stoją za nami korporacje, ani organizacje. Funkcjonujemy dzięki reklamodawcom i dzięki Tobie oraz innym naszym czytelnikom. Jeśli masz ochotę wesprzeć niezależne dziennikarstwo w Polsce, możesz to zrobić poprzez dobrowolną wpłatę. Wystarczy, że wybierzesz jedną z poniższych opcji. Nawet niewielka miesięczna kwota pomoże nam w rozwijaniu erakonopi.pl
Wpłaty obsługuje bezpieczny i sprawdzony system PayPal.

Przeglądaj zasoby EraKonopi.pl

OPINIE UŻYTKOWNIKÓW:

TE ARTYKUŁY MOGĄ CIĘ ZAINTERESOWAĆ