CBD i CBG - razem czy osobno?

Aby w pełni zrozumieć jak działa CBD, należy uzmysłowić sobie, że różne organizmy, te najbardziej skomplikowane jak człowiek, oraz te najprostsze jak nicienie posiadają nadrzędny układ, zwany układem endokannabinoidowym. W jednym z tekstów napisałem, że CBD jest jak oprogramowanie antywirusowe, do którego używania został zaprogramowany nasz ludzki system operacyjny. Po przetworzeniu program uruchamia się automatycznie, bez przeszkód, aż do osiągnięcia bezwzględnej równowagi w systemie, którego dotyczy problem. CBD jest najbardziej powszechnie występującym fitokannabinoidem. Jest też najlepiej, obok psychoaktywnego THC, przebadanym niepsychoaktywnym kannabinoidem. Na temat wyizolowanego kannabidiolu CBD i jego wpływie na przeróżne jednostki chorobowe, powstało już tysiące publikacji i badań naukowych. O wielu z nich pisaliśmy na łamach erakonopi.pl.

O różnorodności zastosowań CBD i jego niebywałej funkcjonalności niech świadczy spektrum chorób na które ma pośredni lub bezpośredni wpływ:

• schizofrenia
• trądzik różowaty
• endometrioza
• udar
• choroba Huntingtona
• gojenie złamań i wzmocnienie gęstości kości
• niepłodność
• ochrona i regeneracja mózgu
• łuszczycowe zapalenie stawów
• zespół policystycznych jajników
• fibromialgia
• epilepsja
• rak

i setki innych.

Teraz zadajesz sobie pytanie i masz uzasadnione wątpliwości. Jak jakikolwiek składnik roślinny, może mieć wpływ na tak różne jednostki chorobowe?

Otóż, to o czym wyżej wspomniałem, że układ endokannabinoidowy jest systemem nadrzędnym w naszym organizmie i reguluje poprzez system skomplikowanych neuroprzekaźników, przede wszystkim układ nerwowy i układ autoimmunologiczny, ma ogromne znaczenie. Co więcej, aby układ ten prawidłowo funkcjonował potrzebuje endogennych kannabinoidów. Endokannabinoidy, zwane także endogennymi kannabinoidami, to cząsteczki wytwarzane przez organizm. Są podobne do fitokannabinoidów konopnych (składników konopi siewnych), ale są wytwarzane przez organizm. Eksperci wierzą w teorię znaną jako kliniczny niedobór endokannabinoidów (CECD). Ta teoria sugeruje, że niski poziom endokannabinoidów w twoim ciele lub dysfunkcja ECS - mogą przyczyniać się do rozwoju schorzeń i braku prawidłowego funkcjonowania pozostałych układów w organizmie, takich jak układ odpornościowy, układ nerwowy, układ trawienny i innych. ECS odgrywa bezsprzecznie najważniejszą rolę w utrzymaniu stabilności procesów wewnętrznych. Składowymi elementami układu ECS są endokannabinoidy, receptory endokannabinoidowe CB1 i CB2 oraz enzymy. Receptory istnieją w całym ciele i są substancją, z którą wiążą się endokannabinoidy; Enzymy występują w wielu formach, ale tylko dwa rodzaje enzymów rozkładają endokannabinoidy. Zrozumienie działania CBD polega na zbadaniu związku między receptorami a endokannabinoidami. Istnieją dwa rodzaje receptorów: CB1 i CB2. Receptory CB1 znajdują się głównie w ośrodkowym układzie nerwowym i są odpowiedzialne  miedzy innymi, za koordynację, ruch, ból, apetyt, pamięć, nastrój i inne funkcje. Receptory CB2 znajdują się w obwodowym układzie nerwowym, wpływając np.: na ból i stan zapalny. Po tym, jak enzymy rozkładają kannabinoidy, endokannabinoidy starają się wiązać z receptorami. Naukowcy uważają, że CBD nie wiąże się bezpośrednio z receptorem, ale w jakiś sposób na niego wpływa, tłumiąc go lub aktywując. Wpływ na receptory pozwala uzyskać wiele korzyści zdrowotnych. W literaturze fachowej, mówi się też o neuroprotekcyjnych właściwościach CBD, a nawet o tym, że CBD uczy na nowo komórki komunikować się między sobą. To przecież od komunikacji między komórkami zależy nasze życie i zdrowie. 

Z punktu widzenia, medycyny akademickiej, w oparciu o szereg badań naukowych, celowe jest samodzielne stosowanie wyizolowanego CBD. CBD jest niepsychoaktywne, bezpieczne, nie wywołuje skutków ubocznych i jest najlepiej przebadane. 

CBD wykazuje wiele właściwości terapeutycznych:

• Neuroaktywne i neuroprotekcyjne - zwalcza zaburzenia neurodegeneracyjne i psychiczne, regeneruje komórki nerwowe w organizmie, stymuluje układ nerwowy, przeciwdziała i zapobiega neurodegeneracji, działa rozluźniająco i przeciwspastycznie
• Przeciwnowotworowe - atakuje i niszczy komórki nowotworowe, hamuje namnażanie się komórek raka, prowadzi do apoptozy czyli samobójstwa komórek nowotworowych
• Przeciwutleniające - redukuje stres oksydacyjny, spowalnia i zapobiega starzeniu się komórek i tkanek, wspiera naturalne mechanizmy obronne organizmu, chroni przed wolnymi rodnikami
• Przeciwzapalne - hamuje proces zapalny, zwalcza stany zapalne, zapobiega powstawaniu zapalenia
• Przeciwbólowe - uśmierza ból, łagodzi i likwiduje bóle w całym organizmie stosowany zarówno wewnętrznie jak i zewnętrznie
• Przeciwbakteryjne - posiada silne właściwości bakteriobójcze, unicestwia bakterie i zapobiega ich rozmnażaniu, spowalnia ich wzrost
• Przeciwgrzybiczne - zapobiega rozwojowi chorób grzybicznych, zabija pleśń i grzyby
• Przeciwalergiczne - łagodzi i likwiduje objawy alergii
• Immunologiczne - pobudza naturalną odporność organizmu, stymuluje stan homeostazy
• Dermatologiczne - przyspiesza gojenie ran, zwalcza choroby skóry, odmładza naskórek
• Przeciwwymiotne - redukuje nudności i wymioty, pobudza pragnienie oraz apetyt, wpływa na prawidłowy metabolizm organizmu
• Przeciwpsychotyczne - otrzeźwia i oczyszcza umysł, zwalcza psychozę oraz lęki, wycisza i uspokaja, działa odprężająco i relaksująco, ułatwia zasypianie i zapewnia dobry sen

CBD zapewnia o wiele lepsze rezultaty terapii od syntetycznych środków konwencjonalnych, lecz w przeciwieństwie do nich nie wykazuje skutków ubocznych. Dlatego też cieszy się uznaniem wśród coraz szerszej grupy lekarzy, ale przede wszystkim pacjentów dla których medycyna konwencjonalna okazała się nieskuteczna.

CBG posiada wszelkie przesłanki, aby stać się powszechnie używanym środkiem terapeutycznym. Spostrzeżono, że zmniejsza stan zapalny, niweluje ból, a nawet spowalnia namnażanie czyli proliferację niektórych komórek rakowych. Badania wykazały, że znacznie zmniejsza ciśnienie śródgałkowe w oku spowodowane jaskrą. Uważa się, że oleje bogate w CBG będą korzystne w leczeniu chorób, takich jak zapalenie jelit i choroba Leśniowskiego-Crohna.

CBG a właściwie CBGa jest macierzą kannabinoidów. Gdy roślina konopi dojrzewa, CBGa, które jest kwaśną formą CBG, jest przekształcane przez enzymy roślinne w trzech głównych prekursorów kannabinoidów:
   - kwas tetrahydrokannabinolowy (THCa)
   - kwas kanabidiolowy (CBDa)
   - kwas kanabichromenowy (CBCa).

Z pozostałej niewielkiej ilości kwasu kannabigerolowego CBGa, która nie została przekształcona w powyższe prekursory lub inne śladowe kannabinoidy powstaje CBG czyli kannabigerol. Zatem nazwanie CBG a bardziej precyzyjnie CBGa ,,matką" wszystkich kannabinoidów jest jak najbardziej właściwe. Mnie osobiście przekonuje nazwa kannabinoid z komórek macierzystych konopi. Największą przeszkodą w rozpowszechnieniu CBG jako szeroko dostępnego środka terapeutycznego jest koszt jego produkcji. CBG jest jednym z najdroższych kannabinoidów w procesie produkcji, do tego stopnia, że ​​nazwano go „Rolls-Royce'em wśród kannabinoidów”. Nie bez znaczenia w tym określeniu jest fakt, że im dłużej dojrzewa roślina konopi, tym większe jest prawdopodobieństwo, że ​​CBGa  obecne w szczepie, zostanie przekształcone w inne kannabinoidy.

W przeciwieństwie do CBD, które ma stosunkowo niskie powinowactwo do receptorów kannabinoidowych i działa głównie poprzez pośrednie interakcje z układem endokannabinoidowym, uważa się, że CBG wywołuje swoje działanie terapeutyczne bezpośrednio poprzez interakcję z receptorami kannabinoidowymi CB1 i CB2 w mózgu.

Badania dotyczące terapeutycznych korzyści CBG są stosunkowo rzadkie w porównaniu z pozornym bogactwem informacji dostępnych na temat THC i CBD w społeczności naukowej zajmującej się konopiami, lecz poprzez odkrycie synergicznego działania CBG z terpenami, badacze skierowali ostatnio swoją uwagę na ten niezmiernie ciekawy kannabinoid. W jednym z nielicznych przeglądów naukowych wykazano, że CBG łagodzi zapalenie układu nerwowego w przewlekłym modelu stwardnienia rozsianego. W innym z opracowań naukowych wskazano, że CBG hamuje karcynogenezę, czyli nowotworzenie się komórek rakowych w raku okrężnicy. Niedawne badania przedkliniczne wykazały, że CBG jest wyjątkowo skuteczny w walce z całą gamą komórek rakowych. Znacząca aktywność przeciwnowotworowa przeciw komórkom czerniaka ukazana została w badaniu z 1996 roku, a ten sam zespół naukowców w 1998 roku przedstawił wyniki wpływu CBG na raka jamy ustnej. Dezaktywacja nadaktywnych receptorów TRPM8 przez CBG nie jest jedynym mechanizmem działania, który należy wziąć pod uwagę w przypadku terapii przeciwnowotworowych opartych na CBG. Obiecujące są też wyniki badań dotyczących wpływu CBG na glejaka. Ten niepsychoaktywny kannabinoid CBG - wykazuje wpływ na poprawę jakości życia pacjentów z rakiem i poprawę wyników leczenia. Istotnym problemem pacjentów onkologicznych poddawanych terapii są nudności. W publikacji z periodyku Psychopharmacology możemy wyczytać ważne ustalenia dotyczące potencjalnej siły działania CBG na nudności. CBG było w stanie stłumić ostre nudności przy stosunkowo niskich dawkach, co jest obiecującym faktem. National Cancer Institute (USA) podaje, że prawie jednej trzeciej zgonów w przypadku chorób onkologicznych można przypisać problem ciężkiej utraty wagi i „buntu” metabolicznego związanego z wyniszczeniem organizmu. CBG, co pokazują wyniki badań, wykazuje potencjał do rozwiązania tego problemu. Badacze stwierdzili, że CBG jest dobrze tolerowanym środkiem pobudzającym apetyt. Neuropatia obwodowa, charakteryzująca się bolesnym uszkodzeniem nerwów lub dysfunkcją w obrębie obwodowego układu nerwowego, jest częstym skutkiem ubocznym chemioterapii wielu pacjentów z rakiem. I tu znowu pojawiają się bardzo obiecujące wyniki obserwacji i wpływu CBG na ból. W przeglądzie zastosowań medycznych CBG w Handbook of Cannabis and Related Patologies, autorzy zauważyli rosnącą liczbę dowodów sugerujących przeciwzapalne i przeciwbólowe właściwości CBG. Konkretnie, zgłoszenie patentowe GW Pharmaceuticals opisało skuteczność CBG przeciwko zwierzęcym modelom bólu neuropatycznego. Badania sugerują, że poprzez aktywne wpływanie CBG na receptory w organizmie zaangażowane w proliferację szeregu linii komórek nowotworowych, kannabinoid ten ma szansę być dominującym w terapiach wspomagających.  CBG kreując istotną rolę w kalibrowaniu własnych, naturalnych systemów obronnych organizmu (układu autoimmunologicznego i układu ECS ), wskazuje, że ma ogromne znaczenie terapeutyczne.

Czy powinieneś używać CBG i CBD razem?

Wiemy już trochę o tych dwóch związkach pochodzących z konopi. Teraz możemy przyjrzeć się, dlaczego warto rozważyć jednoczesne lub oddzielne stosowanie CBG i CBD.

Istnieje wiele badań pokazujących, że spożywanie pojedynczego kannabinoidu pozytywnie oddziałuje na organizm. Ale istnieje też teoria, że korzyści zwielokrotniają się, gdy przyjmujesz łącznie fitokannabinoidy, terpeny i flawonoidy. Ta teoria ,,entourage effect" została dokładnie opisana w przeglądzie zatytułowanym „ Oswajanie THC: potencjalna synergia konopi i efekty fitokannabinoidowo-terpenoidowe otoczenia”, autorstwa dr. Ethana Russo – neurologa i farmakologa, który od dawna badał związki konopi i ich wpływ na ciało. W tym przeglądzie dr Russo szczegółowo opisuje badane korzyści popularnych związków konopi i na podstawie ich farmakologii opisuje ich potencjalne efekty synergiczne. Na przykład opisuje, że kannabinoidy CBD i CBG hamują infekcję bakteryjną gronkowcem MRSA. 

Kilka innych potencjalnych synergii opisanych w pracy dr. Russo obejmuje:

• Połączenie CBD i pieprznego terpenu - kariofilenu może być korzystne w leczeniu uzależnienia.
• CBD i limonen o zapachu cytrusów mogą działać razem, aby złagodzić niepokój.
• THC plus niepsychoaktywny kannabinoid CBN mogą potencjalnie dawać wzmocnione działanie uspokajające.

Pamiętajmy, jednak, że nigdy ta teoria nie została dokładnie przebadana i potwierdzona naukowo. Istnieją szczątkowe badania na temat synergii co poniektórych składników konopi, jednak osobiście oczekiwałbym szerokich badań, jednoznacznie wyjaśniających nurtujące mnie, a także zapewne Was pytanie: RAZEM CZY OSOBNO? 

Bez dwóch zdań, z całą stanowczością należy stwierdzić, że konopie i ich fitoskładniki są mocno niedoceniane. Na fakt ten wpłynęło osiemdziesiąt lat konopnej prohibicji i powszechna niewiedza. Raphael Mechoulam, jeden z najbardziej cenionych badaczy konopi w historii, w swoim artykule z 2005 roku nazwał konopie „zaniedbywaną farmakologiczną skarbnicą” . Zaniedbaną przez naukowców, lekarzy, badaczy, biochemików? Absolutnie tak. Ale do pewnego stopnia także przez konsumentów takich jak my. Otwórzmy się na nową erę, erę konopi.